ladamarek, 16 kwietnia 2013
Zdarzały się dni kiedy w poszukiwaniu warzyw statystowałem godzinami
przed przebieralnią zmuszany do oceniania w momencie dla mnie niewłaściwym.Jeszcze tutaj na chwileczkę, tylko zerknę,a może zajdziemy jeszcze do...
Piana w kącikach ust tworzyła się samoistnie,wzrok osiągał bielmo,
(... więcej)
ladamarek, 15 kwietnia 2013
Żółć grzałki opanowała baldachim,czasami rozerwana biel w pogoni za sąsiadem staje jej na drodze przynosząc upragniony chłód.
Maraton trwa,znad widnokręgu jakby z ukrycia ciemne pomruki poczynają ukazywać swą moc. Dawno skamielina podłoża nie
napiła się do syta.Wszędobylski pył (... więcej)
ladamarek, 14 kwietnia 2013
Wzrok przyzwyczaja się do ciemności, w kącie na blaszanej misce grasuje szczur,
z oczu błyska zachłanność.
Staje na tylnych łapach i zagadkowo kręci nosem, jednym susem dopada szczerby w murze
i znika, słyszę tylko drapanie pazurów, chcę zatkać uszy
, nie mogę.
Okowy za krótkie przypięte (... więcej)
ladamarek, 13 kwietnia 2013
Jeśli masz wiarę, to już sukcesz,jeżeli posiadasz determinację to prawie wygrywasz,a gdy przyświeca ci celjuż nic cię nie pokona.
Wraz z nadejściem nocy wychodzi z psychiki wiecznie uśpiony upiór, przesuwające się w dłoniach paciorki różańca stukają rytmicznie odmierzając czas, (... więcej)
ladamarek, 13 kwietnia 2013
Jadę w spoconym autobusie, wszyscy wokoło pływają w sobie,ogromne szyby nie dadzą
się otworzyć, kroniki twarzy wsiadają i wysiadają, spaliny krążą w nagrzanym powietrzu.
Drapię szybę , próbuje uwolnić ciało, nikt nie zwraca uwagi, nikt mnie nie widzi,
przechodzę - cząstki mieszaja (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.