25 stycznia 2014
Jesienni przyjaciele
Nie uszczelniłam
Okna na świat
I wiatr przywiał do mnie
Liście spadające z drzew
Podchodzę do parapetu
Przyglądam się im dokładnie
Nie, to jednak nie liście
To minione lata
Tak bardzo obumarły
Bez blasku słońca