fdds, 21 sierpnia 2013
Sporo szumu o nic.
Skrzypy.
Sytuacyjny absurd mija mnienie postrzeże nie.
Na śniadanie żeńszeń,
zgiełk poruszonych
domysłów.
Nie bada aparatu, a robi mu foto.
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.