19 stycznia 2014
wolność
była tylko dostrzegalną sferą możliwości
dobrem i złem zarazem, pasją czynu
bezpruderyjność wyrażona charyzmą
włożona między palce, nieskażona wolą chęć
ukierunkowanie najgorszą z magicznych cech
jestem tu, pluję ci w twarz, piszę wiersz
nie wymigam się od słów, czy brudu za paznokciami
lecz w miarę możliwości nie lubię siebie.
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade