19 czerwca 2014
z natury
spełnione były gwiazdy tej nocy
gasły przy nich twoje
zagrały mi tych kilka nut
na liniach łączyły się w całość
z drugiej strony mógłbym napisać list
w nim skłonny byłbym do jasnego wyrazu
pozwoliłbym sobie na słowny majestat
kawa na ławie, nawet byś nie skosztowała
więc jak anioł z diabłem gadają
raczej bym się nie wtrącał