Janusz Józef Adamczyk, 2 maja 2018
Są takie spojrzenia -
jakby nieśmiałe wołanie SOS,
coraz trudniej je dostrzec,
zbyt wiele zgiełku jest wokół nas.
Są takie słowa,
jakby przypadkowo powiedziane,
i taka też jest odpowiedź -
jakby rzucona na wiatr.
Niby nie dzieje się nic, -
Bóg Jedyny wie, dlaczego tak jest? -
że nierealne przenika realne,
milczenie bywa wołaniem.
Są takie chwile,
czasami nazywane wiecznością, -
tylko jeden Boski gest
rozpraszający mgłę.
Janusz Józef Adamczyk, Świdnik, 2. maja 2018 r.
Może jest Ktoś, Kto miałby ochotę stworzyć muzykę do tych moich słów,
a może i zaśpiewać? Kontakt: januszadamczyk79@gmail.com
Janusz Józef Adamczyk, 9 kwietnia 2018
Pewnie nie jeden człowiek
zatrzymał się przy kwitnącym krzaku dzikiej róży -
trudno nie zauważyć kropli rosy na skraju płatka -
wprawdzie człowiek bardzo się śpieszy, ale staje i patrzy,
patrzy, jak promień Słońca przemienia kroplę wody w ogień,
a tak się śpieszył, - po warzywa i kilogram schabu,
gdy nagle dusza ważniejszą być się okazała.
Dusza pragnie piękna i Światła,
i chociaż kryje w sobie wielkie możliwości,
jej wołanie jest ciche i delikatne.
Obozowy fotograf
sfotografował kilka polnych bratków,
zdjęcie to powielał setki razy, -
wysyłano te bratki z Auschwitz w świat!
Cóż to takiego stało się z człowiekiem,
że tak trudno zatrzymać się obok niego?
Czyżby był mniej ciekawy
od karzaka dzikiej róży?
Janusz Józef Adamczyk, Świdnik, 8. kwietnia 2018 r.
Janusz Józef Adamczyk, 4 kwietnia 2018
Jola jest w Warszawie,
ja jestem w Świdniku,
mam pełną świdomość tego faktu,
ale, przymykam oczy, i widzę Jolę tuż przed sobą.
Pytam więc matematyka:
Czy w chwili tegoż widzenia Joli przed sobą,
miałem świadomość, czy jej nie miałem?
Matematyków pobudza możliwość obliczenia,
humanistów - możliwość przeżycia nieobliczalnego,
co nie oznacza, ze humaniści są nieobliczalni,
są jeszcze mistycy - ich pobudza Alfa i Omega.
Dzięki matematykom wyruszamy w Kosmos,
dzięki humanistom - w głębiny duszy;
mistycy wyruszają wzwyż i w głąb,
aż do Źródła Światła Wiecznego.
Janusz Józef Adamczyk, Świdnik, 4. kwietnia 2018 r.
Janusz Józef Adamczyk, 1 kwietnia 2018
Człowiek, to dużo więcej niż ciało,
a dokładniej - to przede wszystkim dusza;
dziwne, że tak mało ludzi interesuje się nią.
Dusza nie jest jakimś genem, ani materią,
jest pochodną Istoty samego Boga,
którą jest - Życie Wieczne.
Ten nadprzyrodzony Boski dar sprawia,
że człowiek - od chwili poczęcia -
rozgląda się za życiem,
i tęskni do jego Wiecznego Źródła.
To duchowe pragnienie nie jest jakąś mrzonką, -
dusza jest wrażliwa na symptomy śmierci i wieczności:
w kontemplacji Zmartwychwstałego znajduje ukojenie,
w obliczu zjawisk zagrażających życiu - cierpi.
Mistyka,
to zdolność duchowego i intelektualnego przeżywania
najdelikatniejszych dźwięków i barw wieczności,
to umiejętność dostrzegania Znaków,
to sztuka odczuwania Źródła,
i Łaska czerpania z Niego.
Janusz Józef Adamczyk, w Wielką Niedzilę 2018 r.
Zastrzegam prawa autorskie.
Janusz Józef Adamczyk, 22 marca 2018
Wielki obraz - twarz Pana Jezusa,
otwierany około Wielkanocy, aby umyć szkło, -
w tej nieruchomej twarzy było coś więcej,
niż we wszystkich twarzach wokół.
Po siedemdziesięciu latach odkryłem,
ze wówczas ta Twarz do mnie przemówiła -
Jej piękno przeniknęło moją duszę,
o czym wtedy nie wiedziałem, -
tego fenomenu nie da się opisać!
Nieświadomy tego Piękna w sobie
przedzierałem się przez życie.
Pamiętam starego Człowieka -
właściciela kilku alpejskich łąk,
w Jego domu też były Obrazy,
nie zdążyłem się Im przyjrzeć,
czas upłynął bardzo szybko,
spakowałem plecak,
na peronie było nas tylko dwóch,
gdy pociąg zbliżał się do stacji,
Heinrich dotknął mojego czoła
i nakreślił na nim Krzyż.
Musiało upłynąć ćwierć wieku,
abym zrozumiał,
że na peronie było nas trzech,
a nie dwóch.
Janusz Józef Adamczyk, Świdnik, 22. marca 2018 r.
Janusz Józef Adamczyk, 20 marca 2018
Dusza pragnie Mistrza
Jest taka dziwna Moc,
że nawet kiedy zabijają,
to człowiek unosi głowę -
nie na przekór losowi,
nie z nienawiści do oprawców,
ani też z powodu jakiegoś szaleństwa, -
z płomieniem w oczach woła:
"Niech żyje Polska!"
Skąd ten Płomień? Skąd ta Moc?
"Nie wiem, jak wyglądała wiosna!" -
mówi matka chorego dziecka. -
Skąd ta płomienna Miłość?
To nie jest płomień materii,
ani nie ma takiej Mocy
przychodzący na świat człowiek,
ale przychodzi z duszą, i rozgląda się,
jakby już od urodzenia wiedział,
że dusza pragnie Zmartwychwstałego.
Janusz Józef Adamczyk
Janusz Józef Adamczyk, 16 marca 2018
Zmartwychwstanie, i co dalej?
Faktem jest,
że trzy dni po męczeńskiej śmierci
Jezus spotkał się z bliskimi Mu Ludźmi -
udowadniając, że jest Bogiem, i że istnieje inny Świat;
niestety, nam ludziom nie jest łatwo dostać się Tam,
niby znamy Drogę i wiemy, jak żyć,
ale jest to bardzo trudny górski szlak,
wysoka drabina - szczebel po szczeblu na szczyt,
szalona szalona jest ta Droga - upadasz, wstajesz, pot i łzy,
ale ten Boski Świat z każdą chwilą przybliża się,
to tak, jakby sam Jezus podawał ci rękę,
i ku zdziwieniu - przekraczasz siebie,
niemożliwe staje się możliwe,
byt doczesny - tylko tłem.
Janusz Józef Adamczyk
Janusz Józef Adamczyk, 10 marca 2018
Dla jednych - Bogiem, dla innych - pośmiewiskiem
Nie nauczał, jak pomnażać szekle,
zachęcał do nie martwienia się o jutro.
Mówił o Królestwie Niebieskim, a nie o ziemskim.
Nie podważając istniejącego Prawa, tworzył Nowe.
To było zbyt niebezpieczne - burzyło stary porządek.
Ukrzyżować! Zabić! Zapomnieć!
Ale On po trzech dniach powrócił i idzie pod prąd! -
leczy dusze i umacnia ducha,
i tak, jak wtedy - ma krzyż i wyrok śmierci!
Janusz Józef Adamczyk
Janusz Józef Adamczyk, 8 marca 2018
Podziwianie i zachwycanie się,
uwielbianie i zatracanie się,
adorowanie i poświęcanie się -
to często się dzieje
i jest pięknem po obu stronach,
ale najpiękniejsza jest szczerość Kobiety,
jest ona tak cudowna,
że można o wszystkim zapomnieć,
ale taka szczerość jest Jej odpowiedzią
na prawdziwy gest mężczyzny.
Warto być prawdziwym panowie.
Janusz Józef Adamczyk
Janusz Józef Adamczyk, 28 lutego 2018
Jeśli po zburzeniu WCT ludzie modlili się goąco,
to po Apokalipsie będą się modlić jeszcze goręcej,
aż przed ich oczyma zjawi się Ten, który jest Światłem leczącym duszę.
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.