20 sierpnia 2016
Emerytka
Emerytka
Pośród zielonych traw
leśnej zwierzyny
wyrosła Przystań
gdzie prym wiodą
darowizn dusze
co biją jak dzwon
Niewidzialna dłoń
w słoneczne progi wchodzi
ogród coraz pełniejszy
przyjaźni Sąsiedzi
Dom w kominku płomienie
myśli pełzną po drwach
dokąd idą nikt nie wie
spełnia się jej pragnienie
Wladyslawa Gozzdera
Kraków 2016