Poezja

Michał Wodecki


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

25 września 2014

sen dziewczynki

mroczny kaptur nocy
wiwisekcja  dnia
za lustrem postaci bez skóry
żart Boscha kanciasty śmiech
 
koszmar nie znak
retrospekcja  cudzego życia
jak mogła dojrzeć?
opowiada ze łzami w oczach
 
przestraszone dziecko w oparach snu
delikatne jak miśnieńska porcelana
odwraca poparzoną majakami twarz
 
nie płacz
wypolerujemy lustro
i tamten świat  zniknie
 
tato patrz
dotykam lustra
gładkie jak sierść konia
 






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1