22 maja 2014
Posiłek
Co dzień do stołu zasiadasz
rano i wieczorem - w południe obiad
a potem jeszcze podwieczorek
posiłku chwilą się cieszysz
czy tak być powinno
sumieniem swoim nie grzszysz
drogę obrać inną
I może im wiarę oddaj
w niemocy przetrwania
daj przeżyć braciom mniejszym
by prawdą się stała
twa wola do istnienia
i los stał się godny
to zwierze życie oddało
byś ty nie był głodny
Tak świat nasz zbudowano
w nim nic do ukrycia
najedzmy się do syta
oszczędzając życia
I nie dopuśćmy by w kuchni
pojawił się mętlik
a strawa z trudem zdobyta
trafiała na śmietnik
K.eL.