9 października 2014
rankiem
gdy wiatr sen przegoni
a rosa na łąkach
wciąż otulona mgłą
gdy pierwszy ptasi śpiew usłyszysz
rzucę kłębek
by prowadził ciebie po nitce
do moich pragnień
wtedy przyjdź
niosąc w ramionach
bukiet polnych kwiatów
a zastaniesz mnie
zapachem wabiącą
jedwabiście nagą
kroplami wilgotną