18 października 2014
Oddam, wymienię, odsprzedam
Mam coraz większą ochotę
oddać za kilka ciepłych słów
wszystkie nieprzespane noce
zrodzone z niespełnionych snów.
Na szczerze chciane wspomnienia
wymienię z chęcią cały gniew,
który bez cienia zmęczenia
wciąż błądzi pośród suchych łez.
Odsprzedam za pół uśmiechu,
którego i tak nie brak ci,
długie, puste, bez pośpiechu
spędzone w samotności dni.
Jeszcze więcej się pozbędę -
mroku serca, trudnych myśli,
z ogłoszeniem na zachętę,
aby tylko kupcy przyszli...