4 grudnia 2014
BURZA
Będzie burza,
Niebo pod ciężarem czerni
Opadło na dachy.
Grzmiąca muzyka,
Choć naprawa trwogą,
Przegania strachy.
Świat utonął,
Pod majestatem niebios.
Będzie deszcz,
Krople, otulone
Ciepłym powietrzem,
Wolno opadają na ziemię.
Cicho szepczą opowieści
Usłyszane w niebie.
Coraz więcej i więcej
Mokrych kołysanek.
Świat utonął,
W ciepłym morzu.
Będzie mgła,
Biała chmura ubiera
Ulice w mleczny koktajl.
Przez otwarte okna
Opary wkradają się
W ludzkie życie,
Nadając mu wilgotny
Smak letniego mleka.