31 marca 2022
Niech boli
Linia lotu ptaków
Wzdłuż korytarzy wiosennych
Za jasnym kamieniem słońca
To nad miastem
Nad osiedlami
Ta cięciwa jaskółki
I mętny żar trawy
I żyły przekwitłej ziemi
I stałe trawienie
Bo ziemia nas miażdży i gniecie
Aż do myśli najczystszej
Błędnej
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade