27 listopada 2023
Dzieciaki z Pimlico
Dzieciaki z Pimlico
1. Kto rano wstaje ten w d*** dostaje.
2. Niekiedy do przejścia z pokoju do kuchni trzeba przygotować się jak do skoku - na spadochronie bądź Kierkegaardowskiego skoku w samo serce Otchłani.
3. Kryptonit lokalsa - deadline. Kryptonit globalsa - krzywe spojrzenia.
4. Naczelne źródło informacji jakichś 75-90 per cent ludności - plotka.
5. Nic co ludzkie nie jest mi obce - muszę do toalety.
6. Wg. bodajże NLP (programowanie neurolingwistyczne), wypróżnienie koreluje ze wzmożeniem sił twórczych. Pewien mój dalszy znajomy był tym tak zafascynowany, że zachwalał metodę pisywania scenariuszy do filmów krótkometrarzowych podczas porcelanowego seansu.
7. Sympatyczny ale głupkowaty i raczej przesądny, do tego znerwicowany i wylękniony, certyfikowany nauczyciel hipnozy, trener rozwoju osobistego, specjalista od mentoringu, znawca psychologii Junga i twórca autorskiej metody medytacji z kryształami. Poznałem go jak jeździłem stopem po Bieszczadach, nie umiał obsługiwać GPSu.
8. W związku z programem zatrudnienia dla bezrobotnych dwudziestoparolatków byłem kiedyś na coachingu. Przez kilka spotkań cały czas słuchałem o tym, że praca coacha polega przede wszystkim na słuchaniu. Poza tym było całkiem sympatycznie i dobrze wspominam ten okres.
9. To z resztą szeroka historia. Pracy nie dostałem, ale dowiedziałem się wiele na temat swoich potrzeb, więc nie uważam tego czasu za zmarnowany. Jak to napisał Jerzy Lesław Ordan w wierszu o lusterku wstecznym - doganiamy Zachód!
10. W moim wymarzonym miasteczku zainteresowań mężczyźni są szefami kuchni a kobiety egzystencjalistkami.
11. Maszyna doznań istnieje i jest nią wyobraźnia. Wg. Johna Ashberry'ego nie ma różnicy czy coś jest czy nie. Przyznaję, że trudno mi się do tego jednoznacznie odnieść. Co prawda Edgar Alan Poe napisał: "All we see or seem is but a dream within a dream", ale on używał opoidów i w ogóle był raczej zakręcony.