18 lutego 2024
Gadka
- Świat to wzrok, słuch - i resentyment.
- Przyśpiewka: tak kochają tylko Balwierze!
- Życiodajny tłuszczyk.
- Plum Told No More Beer.
- Pieszczotliwie: mój Herodzik!
- Imię Neo-Staropolskie: Jegofazy.
Spidy:
- Osiem mocnych kaw sypanych - cios w serce, zdrada, Apokalipsa. (Moja Ty bezmyślna neurozo szczytująca niegdyś na ulicach miast!)
- Osiem mocnych kaw rozpuszczalnych z cukrem i z mlekiem - paranojka, labilność, jakieś takie zimno w żyłach, umysłowe rozwodnienie, podróbki Pink Floyd.
Ezoteryk - człowiek, nad którym władzę przejęła wyobraźnia i brak krytycyzmu. Czyli w sumie ja.
Jeśli Nietzsche za wszelką cenę pragnął być Polakiem, to chyba znaczy, że jednak jest w nas coś choć odrobinę złego...
Żart to zmiękczenie.
Ludzie przywiązują się do pewnych rzeczy przede wszystkim dlatego, że stanowią one jakiś element ich filozofii życiowej. Zaś zasadą filozofii w sensie logiki jest rozpatrzenie doniosłości jego roli. Brak tej umiejętności jest powodem neurotyzmu.
Niezrozumiany artysta to jak odrzucona miłość. Dlatego też nadmierna wsobność nie służy nikomu - mizantropiczni, struci charyzmatycy.
(Shitty Szalik -jakaś postmodernistyczna szansonistka)