16 stycznia 2013
dwa obozy
1. Birkenau
choć wieje wiatr i w pamięci
na zawsze pozostanie ogrom
traw miarowo pochylanych w jednym kierunku,
to pole wydaje się martwym.
pomysł był szybki i prosty;
skoro już przejeżdżam warto zobaczyć,
dotknąć, potem pochwalić się:
należę do grona tych, co się pochylili.
po powrocie do auta nie umiem nic
powiedzieć.
odjeżdżam.
2. Stutthof
„nie zaleca się zwiedzania obozu dzieciom
poniżej trzynastego roku życia.”
krótka narada. nie!
nie wchodzimy, młodszy ma osiem, za wcześnie.
to może być zbyt szokujące,
abstrakcyjne,
mija się z celem.
do prawdy trzeba dorosnąć,
choć ja nadal nie potrafię uwierzyć.
Sztutowo - maj 2011