9 maja 2012
Dance Macabre
Nie potrafię tańczyć
Walca
Poloneza
Mazura
Wyszydzany palcami
rzeźbionymi z marmuru
opiętego delikatnie na kości
słoniowej
Cóż za nietakt
Syczą z odrazą
na widok serca
bijącego płynnym żelazem
które jeszcze nie ostygło
I zdmuchują mnie
liść wysuszony
wieczną samotnością
na właściwy poziom
zwykłego szaleńca
Lecz wiem że gdy zagra
za mgłą ukryta
na strunach wierzby
zatańczę swobodnie
gdy innych groza
przybije do krzeseł