26 listopada 2017
Księga Rodzaju 42,31-33
"Myśmy mu powiedzieli: Jesteśmy uczciwi, nigdy nie byliśmy szpiegami;" Czyli myśmy mu powiedzieli: Jesteśmy uczciwi, nie byli uczciwi, bo nienawidzili brata swego, nigdy nie byliśmy szpiegami, nigdy nie byli szpiegami, byli braćmi Józefa, którzy nigdy nie miłowali brata swojego. I z nienawiści sprzedali brata swojego Ismaelitom, potomkom dwóch rodów Sema i Chama (Rdz 25,12) a ci przywiedli Józefa, syna Jakuba do Egiptu i sprzedali go przeklętemu potomkowi Chama (Rdz 39,1; 10,6-7; 9,25) "było nas dwunastu braci, synów ojca naszego, jednego już nie ma, a najmłodszy jest teraz z ojcem w ziemi kanaanejskiej" Czyli było nas dwunastu braci, sześciu synów ojca naszego, urodziła Jakubowi Lea, żona ojca naszego (Rdz 29,32-35; 30,17-20) Dwóch synów ojca naszego urodziła Jakubowi Bilha, służąca Racheli, żony ojca naszego (Rdz 30,4-8) również dwóch synów ojca naszego urodziła Jakubowi Zylpa służąca Lei (Rdz 30,9-13) i dwóch synów ojca naszego urodziła Jakubowi Rachela, żona ojca naszego (Rdz 30,22-24; 35,16-19) Jednego ich brata już nie ma z nimi, bo z nienawiści sprzedali Józefa, brata swojego (Rdz 37,28) Takie będą przyszłe wydarzenia zdrady Jezusa Zbawiciela (Mat. 27,3) A najmłodszy syn ojca naszego jest teraz z ojcem naszym w ziemi kanaanejskiej, przeklętych potomków Kanaana, syna Chama (Rdz 9,25) "Wtedy rzekł do nas ów mąż, pan tej ziemi: Po tym poznam że jesteście uczciwi: Zostawcie u mnie jednego brata, weźcie zboże na potrzeby domów waszych i idźcie" Czyli wtedy rzekł: słowa, dźwięki, wibracje - nośniki mowy słów Józefa do braci swoich, którego nazwali panem ziemi egipskiej: Po tym poznam, że jesteście uczciwi, po tym poznał, że nie są uczciwi, bo z nienawiści sprzedali brata swego. Zostawcie u mnie jednego brata, jak jeden ich brat Józef został w Egipcie, którego sprzedali z nienawiści, a weźcie zboże - nasienie na potrzeby rodzin waszych i idźcie do ziemi ojca waszego. Aby bracia Józefa, którzy nienawidzili brata swego, mogli pójść do domu ojca swego, zabrawszy zboże - nasienie i uratować życie swoje i rodziny swojej. Analogicznie do Jezusa Zbawiciela, który poniósł śmierć w zastępstwie każdego z nas, za nasze myśli, słowa i uczynki, by każdy z nas z naszymi rodzinami miał życie wieczne (Jan 3,16-17; Mar. 9,43-48) I nie poniósł śmiertelnych konsekwencji, które będą trwać wiecznie (Rdz 42,31-33)