gabriel 123, 29 listopada 2022
nim pomyślisz usłyszysz skowronki
szare nad polami
zielone drzewa zobaczysz
i dzikie kwiaty w łąkach
tańczące żurawie wczesną wiosną
w zalotach klangory
machając skrzydłami
kiwając dziobami
szanowni panowie do swoich dam
teraz również jest pięknie
wyskocz za miasto
ujrzysz
(... więcej)
LittleDiana, 25 listopada 2022
Piękną zimę mamy, prawda? Dziś mam wam sporo do opowiedzenia, więc zaczynajmy!
Poniedziałek, Dwudziesty pierwszy listopada.
Właśnie była godzina wychowawcza. Wpatrywałam się w okno. Obserwowałam pierwsze w tym roku opady śniegu. Biały puch powoli okrywał okolicę. Ciągle myślałam (... więcej)
LittleDiana, 18 listopada 2022
Już nie wiedziałam, czy będę w stanie dziś napisać ten wpis. Cała ta sprawa z rakietami dość blisko mojej miejscowości trochę mnie wystraszyła. Doszedł też problem, o którym przeczytacie niżej. Aczkolwiek wczoraj był Międzynarodowy Dzień Wcześniaka i to mi poprawiło trochę nastrój. (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 12 listopada 2022
Autorytarne wychowanie, choćby w czasie odpływu metafizyki od świata empirycznego - to ściśle związane ze sobą - jest mimo wszystko nadal dobre, jeśli tylko wychowanek jest dostatecznie refleksyjny i przebiegły. Jedną z zalet jest problematyzacja egzystencji, dzięki czemu nigdy nie będzie (... więcej)
Adam Pietras (Barry Kant), 12 listopada 2022
"Noszę w sobie całą bliższą i dalszą okolicę... znam stada wróbli i gonitwy wron... znam z imienia wszystkie wierzby... znam troski, dusze, słabości i wzloty wielu moich pobratymców... mam w pamięci kształt wszystkich domów... to żyje we mnie, walczy ze sobą, by się pojednać w (... więcej)
Arsis, 11 listopada 2022
Jesteś obok. Twój szept jest ledwie słyszalny. Z zimnych ścian spływają rdzawe strużki. Wilgotnieją gąbczaste powłoki odpadającego tynku. Pęcznieją tworzące się nieustannie nowe purchle, bąble… Tak oto mówi coś do mnie nieżywy od dawna ojciec. Jego obrzmiałe, sine usta poruszają (... więcej)
LittleDiana, 11 listopada 2022
Hej!
Dziś mam całkiem sporo do opowiedzenia, więc najlepiej od razu przejść do konkretów.
Wtorek, Ósmy listopada.
Nie chcę zabrzmieć okropnie, ale cieszyłam się, że na dzisiejszych zajęciach z Tomkiem nie towarzyszyła nam jego żona. Nie zrozumcie mnie źle. Nawet lubię Patrycję, (... więcej)
luksky, 5 listopada 2022
Ból. Okropny ból. Miliardy nitek, splotów neuronowych krzyczy i wyolbrzymia to nienaturalne odczucie bólu. Kto go stworzył? Kim był? Kim musiał być by go stworzyć? To tak boli! Tak bardzo boli!
Znowu obudziłem się z krzykiem na ustach, w głowie pulsowało mi tylko jedno uczucie, jedno (... więcej)
LittleDiana, 4 listopada 2022
Czy w tym tygodniu dużo się działo? W sumie trudno mi to stwierdzić. Na pewno dowiedziałam się czegoś nowego. Jednak zacznijmy po kolei.
Wtorek, Pierwszy listopada.
Dzisiaj było zdecydowanie zbyt ciepło na moją co prawda szeroką i bawełnianą, ale wciąż czarną sukienkę. Ów strój (... więcej)
Deadbat, 3 listopada 2022
I zwierzęta opanowały ziemię
A kiedy przyszły Upały
zwierzęta dwunożne schroniły się w jaskiniach
Nastały długie czasy w ciemnościach
dla dwunożnych
wychodzili aby zbierać i polować
przekazywali młodym wiedzę rękami
i całym ciałem
aż któryś nie mógł pokazywać
z powodu (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.