Poezja

Ampathy


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

6 stycznia 2011

Łuna

Czymże jest zabłąkana łuna słońca
Gdy świat traci równowagę
Między złem a dobrem
Siłą woli z przymusem obrony

Bulgot gotującego się strachu
Niesie echo modlitwy

Tylko gardła wypełnione grotami
Grzebią żywcem ostatnie tchnienie
Przepustkę do wolności

 
Rekrutacje wojowników
Pamiętają szepty złudzeń
 
Kiedyś łuna ich odwiedzi
Do jednych się uśmiechnie
A na drugich tylko rzuci okiem






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1