25 kwietnia 2010
laboratorium
włosy odrastają szybciej
od południowej strony głowy
staram się o tym nie myśleć
zwykły dzień kiedy strzelimy sobie palcami
jest dłuższy od typowego czwartku
ukrytego w rogu prześwietlonego pokoju
na końcu korytarza
irytujące charczenie kosiarki
potęguje uczucie głodu minuty
krótkimi krokami krążą wokół tarczy
zegara nie mogąc wyrwać się
z tej pętli gorącego popołudnia
krzyż okna rozciągnięty na ścianie
skłania się powoli do wyjścia
wskazując koniec męki zegar
nie pozostawia jednak złudzeń
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade