Poezja

Tina Landryna


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

3 kwietnia 2020

koron wirus Tina Landryna akustycznie piosenka




koron wirus się w pitolił
i rozwalił nam zabawę
było fajnie dzięcioł  stukał
żabka poleciała w trawę
trudne życie nam dziś przyszło
w  samym necie skubać świra
było miło się skończyło
trzeba pryskać dziś do wyra
wyro nasze roztrzepane
 jak na grunge jest całkiem spoko
mam na wszystko wyorane
koron wirze pięść ci w oko
przez szubrawca wciąż zakazy
nie można dzisiaj wyjść z domu
mam już dość tej zarazy
pryskam spirytem po kryjomu
trochę w dziobek trochę w eter
chemię studiuję i wzory
samo przejdzie tak jak przyszło
mam już dość tej chorej zmory
zabukuję się po zęby
bym nikogo nie widziała
ani jednej chorej gęby
nie będę przez niego drżała
 
toć to on jest temu winny
żem ja nie widzę psiapsiółek
najgorszy jest ten dziecinny
podstępny i wredny ciołek






https://www.youtube.com/watch?v=ExJhZcxpQw8&feature=youtu.be








Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1