17 października 2012
zamążpójście na pięć minut
wyszłabym za mąż sama nie wiem
pewnie za chwile chciałabym wrócić
codzienny seks zamęczyłby cię
a może mnie brak finezji
czasem lubię kogoś zdrowo opierdolić za nic
i mieć świadomość że jednak nic się nie stało
bo nie potrafisz się długo gniewać
za to ja obrażam się śmiertelnie
o byle co tylko wtedy gdy zaczynasz mnie nudzić.