Poetry

Przepoczwarzona


older other poems newer

19 march 2014

pro memoria

zabłysła kolejna świeczka
czasem mienią się kolorami tęczy
czasem szare jak wydeptane chodniki
nie liczę już nadpalonych knotów
 
kto da radę zliczyć
ile razy twoja dusza szła do nieba
drogą do piekła ucieszona krocząc
zawadiackim zefirkiem
 
dziś jest ponuro i przenikliwie
jak na dnie wioskowej studni
nawet nuty dźwięczą
jakby zepsutym potencjometrem
 
a ona pali się nie wiadomo
czy chce czy musi
nikt jej nie pyta o zdanie
zresztą za 34 złote i tak nie odpowie
 
nie kazali patrzeć w płomień
podobno dusza nie odchodzi
ty odszedłeś beze mnie
zostając bliżej niż mogłabym pragnąć






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1