ajw, 7 april 2025
XI cz. cyklu "Życie Marcela jako ustawiczne unikanie pokus"
+18
Po południu do Gabi przyjechała siostra z Poznania. Gdyby nie włosy (tak samo rude, ale spięte w schludny koczek), trudno byłoby doszukać się podobieństwa. Wygladała raczej na matkę, niż starszą siostrę. (... więcej)
ajw, 4 april 2025
Cz.X z cyklu "Życie Marcela jako ustawiczne unikanie pokus"
+18
Matka wyszła ze stryjem do barku na kawę, a my z Gabi rozsiedliśmy się na łóżku i, oparci o ścianę, rozmawialiśmy za pomocą pikantnych smsów. Co chwilę robiło mi się gorąco, bo teksty Gabrysi były (... więcej)
ajw, 28 march 2025
Cz. IX z cyklu "Życie Marcela jako ustawiczne unikanie pokus"
+18
W niedzielę wstałem po ósmej i zjadłem samotnie śniadanie, bo dziewczyny spały jak misie koala nawalone sfermentowanymi liśćmi eukaliptusa. Poprzedniego dnia zaszalały w klubie i wróciły nad ranem. Od momentu (... więcej)
ajw, 25 march 2025
Cz. VIII z cyklu "Życie Marcela jako ustawiczne unikanie pokus"
Sala była co prawda czteroosobowa, ale jedno łóżko stało puste. Matka rozpromieniona jak muchomor z Czarnobyla, opowiadała coś jakiejś starszej pani, leżącej na posłaniu koło umywalki. Dziewczyna, zajmująca łóżko (... więcej)
ajw, 19 march 2025
Cz. VII z cyklu "Życie Marcela jako nieustanne unikanie pokus"
+18
Do Lublina pojechałem nocnym pociągiem. O świcie byłem już w dzielnicy, gdzie zajmowaliśmy połowę bliźniaka. Kiedy otwierałem furtkę, dostrzegłem na sąsiednim podwórku pana Stefana wychodzącego do (... więcej)
ajw, 17 march 2025
Cz.VI z cyklu "Życie Marcela jako ustawiczne unikanie pokus"
Piątek. W dodatku Matki Boskiej Pieniężnej! Już w robocie planowałem zarąbiście udany weekend z kumplami i panienkami, które aż piszczały, żeby przegonić je po klubach jak bure kotki po blaszanych dachach.
Po drodze (... więcej)
ajw, 14 march 2025
Cz.V z cyklu "Życie Marcela jako ustawiczne unikanie pokus"
Na przystanku było niewiele osób. Mój wzrok ściągnęła zadbana kobitka nawijająca ostro przez komórkę. Jak się szybko zorientowałem, opieprzała jakiegoś fagasa za to, że zepsuł się jej samochód i musi teraz (... więcej)
ajw, 13 march 2025
cz.IV cyklu "Życie Marcela jako ustawiczne unikanie pokus"
+18
Nie chciałem spóźnić się do pracy, więc ruszyłem szybkim krokiem w kierunku mojej dwudziestopięcioletniej Ferozy, zostawionej na parkingu przy spożywczym. Na murku siedział Krzywy Nos, tutejszy zakapior o fizjonomii (... więcej)
ajw, 12 march 2025
cz. III cyklu "Życia Marcela jako ustawiczne unikanie pokus"
+18
W windzie natknąłem się na ponurego mięśniaka z piątego piętra. Wbił we mnie wzrok i zmierzył od góry do dołu. Poczułem się jak kurwa na wyprzedaży.
- Nie stresuj się, lalka. Nie jesteś w moim guście (... więcej)
ajw, 10 march 2025
Cz.II z cyklu "Życie Marcela jako ustawiczne unikanie pokus"
+18
Zimny prysznic dodał mi pałera. Owinięty ręcznikiem ruszyłem dziarsko do kuchni. Ciotka Hela siedziała w markowym szlafroku z lumpeksu i paliła na śniadanie jakiegoś badziewnego papierosa, bo śmierdziało w (... więcej)