Poetry

Yaro


older other poems newer

7 may 2016

w okopach życia

w okopach
w uścisku mrozu
niełatwo się uśmiechać 
gdy tylu chłopaków ułożyło się do piachu
 
ostatni pocisk dla siebie 
nie wierzę w wierność kobiety
 
karabiny sterczą lufami do góry 
na warcie strach podsyca ogień nadziei 
 
mam dość gonitwy myśli
gdzie mój dom
czy mama czeka
przywiozę jej chabry i wrzosy
 
na stole obiad
jedna myśl po głowie
pamiętajcie o mnie
 
kilka lat może dni rzucę pocisk w piach






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1