Poetry

Slawrys


Slawrys

Slawrys, 13 february 2011

prysznic II

ciepło kropel, uderzają po ciałach

glaszczą pieszczotą spływającego ciepła

wraz z pocałunkami dotykiem dłoni

razem wtuleni szukamy się  ustami

cieplej, coraz cieplej

układamy się w tańcu kropel i ciał

namiętna symfonia spływająca

przez myśli, pocałunki dotyk

dociera wszędzie wypełnia nas

jeszcze....jeszcze


bądź, trwaj raduj melodią namiętności

tak, właśnie tak, we mnie i
               przy mnie


number of comments: 14 | rating: 3 | detail

Slawrys

Slawrys, 12 february 2011

prysznic

ciepło kropel, uderzają po ciałach

głaszczą pieszczotą spływającego ciepła

wraz z pocałunkami dotykiem dłoni,

razem wtuleni szukamy się ustami

cieplej, coraz cieplej

układamy się w tańcu kropel i ciał

namiętna symfonia spływająca

przez myśli, pocałunki, dotyk

dociera wszędzie wypełnia myśli

jeszcze ....jeszcze

brrrr...

a finał jak zawsze; noc mineła na daremnie była dupa
ale ze mnie


number of comments: 13 | rating: 2 | detail

Slawrys

Slawrys, 10 february 2011

zapałki / ekfraza/

idę wyboistą drogą
wiedzy, nauka
każdą chwilą
zbieram to co zgubił
dorosłych świat
o! zapałki!
poznam sens ironi
''jak się nie poparzysz
  to się nie nauczysz''
rozsypane zbieram
po jednej
poznam ich cenę
stop, coś świta w głowie
jeszcze raz, spojrzałem
na nich, chyba wiem
poparze się
będę jak oni:
będę stał, patrzył
czekał z radością
aż się ktoś poparzy


number of comments: 20 | rating: 9 | detail

Slawrys

Slawrys, 8 february 2011

do konkursu ''ekfraza''

'' co w tym jest''

wiatrem gnany, bez wytchnienia
nie mam sił, zatrzymać się
a jednak, może warto,
znalazłem pudełko zapałek

 dziwna magia, ze środka
wyciągam po jednej - podpalam
i jak pożar myśli
 rozpalają chwile

szybko gasną - wypalają się
i tak po koleji, ooo o!
ostatnia, zostawie
muszę mieć coś co nie spłoneło


number of comments: 17 | rating: 5 | detail

Slawrys

Slawrys, 7 february 2011

Za naszą i waszą wolność

stanąć wśród was
tych co zgineli

nie! - nie zgineli
stali się wolni od nienawiści

przekłamań historii
ginąc dali świadectwo

walki na wszystkich frontach
wojny: zbrojnej, ideologii, płci

''diamenty rzucone na szaniec''
poświęcone dla ogółu

ofiary muszą być poświęcone
czy z własnej woli....czy nie...!
 tym co zgineli lub jak kto woli budowali przyszłość
                                                                        S.R.R.

ps: w komplecie do tego ilustracja w grafikach


number of comments: 7 | rating: 0 | detail

Slawrys

Slawrys, 5 february 2011

dom

zgubione klucze
marzeń do drzwi
zostawione pewnie
gdzieś za progiem
               życia  
spogladam w okno
na świat, zasłona!
tłum nienawistny
niszczy fundamenty
                 życia 
a tylko marzyłem
siąść przy kominku
ogrzać się uczuciami
nawzajem danego
                 życia 
już nie patrzę
wstecz ani w przód
było mineło
cena bezsensownego
                  życia 
dom...proszę,
chociaż....domek...
nie......trudno...
rozumiem.... cena
                   życia wśród was
                           bezdomny


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 3 february 2011

pod powiekami II

pod powiekami już nie maluje
cieni, uczuć bezbarwnych
nie wypełni tęsknota 
                          tego co było
przeszłości cienie przeganiają
każdą dzisiejszą myśl
co kropla po kropli spływa
                         jak lepka...krew
wiem, to już tylko podsumowanie
strat bez zysków
zapłaciłem za to
                         że kochałem
może bardziej poznałem
 cenę naiwności i marzeń
ufać i kochać
                         czasem błąd

ps;dzieki Kim Jo za uswiadomienie
    brutalne,bolesne ale otwiera oczy


number of comments: 18 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 25 january 2011

pożegnanie

w promieniach gasnących
              ciemności przedsionka
zrywam ostatnie chwile 
              radości i ciepła wspomnień
wiem, już wiem to było
              zgasło jak ostatni promień słońca
w ciemności zaplątany
              świtu nie szukam
brzasku radości nie znam!
              więc ciemności nie rozpaczam
mam tylko tych kilka promieni
              ulotnych chwil...
zatrzymanych-zatrzymanych na zawsze
              z zachodem-zachodzącym
uczuciem za horyzont życia
             
 


number of comments: 3 | rating: 1 | detail

Slawrys

Slawrys, 11 january 2011

wspomnienie

zatrzasnąłem mego serca drzwi
                         teraz nie tęsknie
wyrzuciłem marzenia
                         i tak już nie potrzebne
dorzucam tylko czasem 
                         kilka szczap wspomnień
do ogniska uczuć tych
                         co były warte
warte ciepła i blasku zachodzącego życia


cóż teraz w samotności
                         odmierzam każdą chwilę
aż znajdę się tam 
                         gdzie odnajdę mą miłość
gdzie marzenia nie są złem 
                         spotkamy się znów
nasze dłonie już na zawsze razem
                          przemierzymy bezmiar uczuć
wśród zapomnienia tego co zadało rany


wiem,wiem nie zmienie biegu rzeki
                          ale serca nie podziele
na dwie walczące strony
                          konfliktu uczuć
krwi żądne rozpaczy bezsensownej 
                          szukać w ucieczce
konfrontacji zapomnienia
                          po co! kac wspomnień
nie wymarze tego co było więc z radością:


 czekam każdego dnia może
                          ostatniego w tym świecie
wciąż dorzucam
                           tych pare chwil wspomnień
do ogniska uczuć i marzeń,
                           że z wiatrem nadzieji
spotkam twe serce
                           uniesiemy się gdzieś tam
gdzie miłość nie rani a serca wolne żyją uczuciem


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

Slawrys

Slawrys, 6 january 2011

miłość czy głupota

''umrzeć przyjdzie, gdy się kochało
 wielkie sprawy głupia miłością...''  K.K.Baczyński
 
głupią miłością spraw pogmatwanych
              historii ludzkich krzywd
śmierci wytchnienie
              umrzeć, umrzeć w ramionach
poszarpanych uczuć
              zerwać okowa-kajdany bólu
wolnością duszy wołać
              gdzie? gdzie? gdzie jest?
ten wielkich spraw świat
              w trybie machiny hien
wśród jęku wspomnień
              tych co rzucili na szaniec
życia kwiat - życia sens
              mogli jeszcze kochać !
co? co kochać ?
              hmmm.....głupią miłością!
zerwanym sercem młodości
              ideałów szumnych wykrzyczanych
lepiej jest umrzeć niż żyć
               dla głupiej miłości !
     


number of comments: 0 | rating: 1 | detail


  10 - 30 - 100  






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1