29 october 2025
PIERWSZY MOCNIEJSZY WIATR
Tam gdzie kiedyś była puszcza
Wybudowali tak zwane miasta
Wielkie przestrzenie wypełnione betonem
Usiane dziwnymi klatkami, w których spędzają życie
Żeby się nie zgubić ścieżki , które są dla nich są ulicami
Nazwali imionami bohaterów zbrodniarzy
Przedwcześnie zmarłych i innych kreatur z przeszłości
Chodzą i mówią sami do siebie
Ze zgiętymi karkami zdeformowanymi kręgosłupami
Kolanami, które już nie potrafią klękać
Dużo krzyczą
Podłączają sobie do głowy sztuczne urządzenia
Lubują się w widoku krwi i przemocy
Wstrzykują sobie w żyły substancje żeby od tego uciec
Regularnie napierdalają się podczas tak zwanych wojen
Później mówią- nigdy więcej
Po czym znowu napierdalają się podczas kolejnej wojny jak małpy
Zamiast dzieci mają zwierzęta pozamykane razem z nimi w tych klatkach
Honor zastąpili papierkami z wizerunkami bohaterów zbrodniarzy
Miłość tanią rozrywką
Prawdę polityką
Poruszają się w metalowych pudełkach wydzielających trujące opary
Przeważnie jedzą produkty, które ich zabijają
Nie potrafią już sobie przypomnieć jaki jest sens tego wszystkiego
Dużo krzyczą i mówią sami do siebie
Myślą, że zrozumieli ten świat
Niczego nie zrozumieli
Pierwszy lepszy potop zmyje to całe gówno
Pierwszy mocniejszy wiatr zdmuchnie ich jak zapałki
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade