Poetry

JaGa


JaGa

JaGa, 12 february 2012

Fraszka Jaszka

Kobiety są jak małpy cwane,
wiszenie na...
mają dopracowane.
Nie puszczą się jednej gałęzi,
nim z drugą nie znajdą więzi.


number of comments: 7 | rating: 5 | detail

JaGa

JaGa, 12 february 2012

Fraszka Jaszka

Złote góry obiecuje
przed tym,
po czym
nawet nie dziękuje.

    *  *  *

Żona to
gotowość nieopłacona.

    *  *  *


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

JaGa

JaGa, 11 february 2012

O a z a

Sterany bezkresem pechowych trudności,
nieszczęściem rozdarty, błogością wabiony,
wierzyłem w istnienie natchnionej oazy,
ze słodką królewną w pałacu wyśnionym.

Wiersz bywał posłańcem, gołąbkiem pokoju
noszącym poufne zwierzenia miłosne
i chociaż szron srebrzył już skronie klarownie
z jesieni wprost wszedłem w budzącą się wiosnę.

Ktoś może nie wierzyć w zwieńczenia bajkowe,
choć mnie się w dzień jasny, na jawie zdarzyło,
że pałac, księżniczkę, złoconą karocę,
spotkałem na drodze bo tak chciała miłość.


number of comments: 3 | rating: 8 | detail

JaGa

JaGa, 10 february 2012

Fraszka Jaszka

Wzrasta znaczenie jej negliżu
gdy on w pobliżu.


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

JaGa

JaGa, 9 february 2012

Randka

Zaprosił mnie Leon na spacer nad stawy.
   Zapowiadał: będzie bardzo romantycznie -
   tylko my we dwoje, wokół świat ciekawy,
   i świerszczy orkiestra koncertuje ślicznie.

   Już w letniej sukience tam nie pójdę więcej,
   nad stawem wiaterek zalotnik podwiewa,
   więc musiałam trzymać Leona za ręce,
   bo taki, być może, czegoś się spodziewa?

   Chociaż wcześniej złote góry obiecywał,
   wróciłam o zmroku w pomiętej sukience,
   potem nawet do mnie przestał się odzywać,
   ani słyszeć nie chciał by spotykać częściej...

   Dziś się dowiedziałam od mej koleżanki,
   że na spacer Leon inną znów zaprasza.
   wspomniała, że wiją z polnych kwiatów wianki,
   choć tamta podobnie w zmiętej bluzce wraca.

   Taka miłość krótko emanuje żarem,
   każda zawiedziona tu rację mi przyzna:
   Co pięknie zaczyna, zwykle kończy żalem,
   gdy po dziewczę sięga niestały mężczyzna.

   Teraz złote góry innej obiecuje,
   szkoda, że się na nim wcześniej nie poznałam,
   randka nad stawami życie mi rujnuje:
   Przez zbytnie ustępstwo samotną zostałam.


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

JaGa

JaGa, 5 february 2012

Dwie żony

Sam sobie ładniejszym
     wydałem w piwnicy,
     gdy degustowałem
     balon śliwowicy.

     Tam też spotkałem
     mojego sąsiada,
     który od tygodnia
     z małżonką nie gada.

     Przedstawił on męską
     filozofię życia,
     a o niej się nie da
     rozmawiać bez picia.

     W domu, po powrocie,
     żony stały dwie,
     wtedy pomyślałem:
     źle jest gościu, źle!

     Wyobraźcie sobie,
     że się nie myliłem,
     dwie żony widziałem
     a noc sam spędziłem.


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

JaGa

JaGa, 15 january 2012

Starania szatana

Kąśliwie wredna pokusa
   przyszłość gorliwie zasłania,
   fałszywy powab płytkości
   trafne kaleczy starania.

   Spoiste z tronem wierzenia
   usta poetom kneblują,
   usłużni nadzorcy chleba
   głoszą inaczej niż czują.

   Diabeł jest znów samowładnym
   rywalem samego Boga,
   trudno rozróżnić chorągwie
   pod które zapędza trwoga.

   Spośród naiwnych głuptasów
   władza wyznacza winnego,
   dba by panował duch strachu,
   poza osłoną od złego.


number of comments: 3 | rating: 2 | detail

JaGa

JaGa, 1 january 2012

Raj u Ewy

Jak było z Ewą w raju - wiadomo:
  za kradzież stamtąd ją wyrzucono,
  ale się Ewa w końcu zmądrzyła,
  do raju tylną furtką wróciła.

  Dom wykupiła na Manhattanie,
  z tego co miała, by było taniej.
  Teraz się w domu tym rozkoszuje,
  ciągle coś zmienia, przebudowuje.

  Rajem znów włada, ma też Adama,
  jak bogobojna, dostojna dama.
  Pewnie jej Bozia już wybaczyła,
  co, gdy nie była w raju, robiła.


number of comments: 3 | rating: 6 | detail

JaGa

JaGa, 27 december 2011

Trwałości tymczasowości

Życie napina emocje,
   tarmosi we wszystkie strony,
   dzikie wprowadza promocje
   i czyni uzależnionym.

   Nasz los, jak w maleńkiej łodzi,
   igraszką na oceanie,
   zawodzi, podtapia, szkodzi,
   zakpić z każdego jest w stanie.

   Tylko niesforne uczucie
   niczemu się nie poddaje,
   wciąż gra na rozkoszy nucie
   i trwałość wieczną udaje.


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

JaGa

JaGa, 27 december 2011

Wodospad

Już się zdało, że popłynie
   sam przez życie mętną wodą,
   kiedy porwał go wodospad
   ekscytacji jej urodą.

   Betonował przekonania
   hartowaniem naiwności,
   ale został ogłuszony
   wodospadem jej miłości.

   Bezcelowe są mężczyzny
   solistyczne przemyślenia,
   przed miłości wodospadem
   szans najmniejszych nawet nie ma.


number of comments: 1 | rating: 1 | detail


  10 - 30 - 100  






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1