Emma B., 9 october 2012
zawsze złościł mnie dyktat mody. Byłam dziwadłem, które nie zazdościło kiecki, chłopaka czy kasy tylko walorów intelektualnych. Jeżeli ten tekst dopadnie psycholog pewnie sklasyfikuje profesjonalnie moje zboczenie, niestety nawet ja czuję się nieswojo, gdy zewnętrzem nie pasuję do zewnętrza (... więcej)
Emma B., 7 october 2012
Może to dużo powiedziane poezją Damiana, bo to wygląda na początek "ujawnienia się ze skłonnością do poetyckiego widzenia świata, ale myśli oprawione w teksty wierszy są bardzo wzruszające, pokazują twarz człowieka, który chce przechytrzyć agresję dnia codziennego. Podoba mi się (... więcej)
Emma B., 5 october 2012
jestem uzależniona od wielu rzeczy. Na szczęście mam zdolność zrywania z nałogami. Od wielu lat nie palę, a przyznam się, że sprawiało mi to niebywałą przyjemność. Teraz walczę z przeróbkarstwem. W każdej rzeczy widzę coś innego niż w danym momencie sobą prezentuje. Lubię makro, (... więcej)
Emma B., 19 september 2012
Weszłam do portalu, zielone światełko obecności przy Abandonware. Zaglądam co nowego. Trafiłam na wiersz Ja, Baryka. Przeczytałam, rzuciłam okiem na komentarze, nie myślałam tak jak ich autorki. Gdy myślę nie po myśli poety nie sygnalizuję tego, nawet przestałam się bawić w przedmurze (... więcej)
Emma B., 18 september 2012
Przeczytałam ostatni wpis do dziennika Paganiniego, nie, nie tego który był wirtuozem skrzypiec, tylko tego, który jest wirtuozem słowa w portalu. Pozwoliłam sobie na cytat. To co wybrałam nie jest tak metafizyczne jak reszta tekstu, ale uderzyło w strunę mojego charakteru. Zdanie wyrwane (... więcej)
Emma B., 16 september 2012
Ostatnio znalazłam się w najniższym punkcie sinusoidy natchnienia poetyckiego. Wszystko się pewnie zmieni dlatego mówię o sinusoidzie. Przy okazji uświadomiłam sobie, że obecne pokolenie gimnazjalistów i maturzystów nie użyje już takiego porównania w swoich tekstach, ani literackich, ani (... więcej)
Emma B., 15 september 2012
Tak jak malarz nosi w sobie mnóstwo niewyklutych obrazów, fotograf kadruje przybliża i oddala, ja nie mogę się oprzeć obudowywaniu refleksją toczącego się wokoło życia i skojarzeniom jakie czasem najmniejszy gest, czy słowo prowokuje. Tak było i tym razem. Siadłam w autobusie koło młodej (... więcej)
Emma B., 11 september 2012
Miałam 10 lat, gdy podczas kolacyjnych opowieści dowiedziałam się, że moja prababka było Niemką. Ta informacja była dla mnie ciosem. Myślałam, że już nigdy nie wyjdę na ulicę. Z przerażeniem patrzyłam do lustra na moje kasztanowe loki na głowie jako widomy znak niesłowiańskich genów. (... więcej)
Emma B., 10 september 2012
przygryzam język od kilku dni, pomaga mi nawet w tym ulotny edytor tekstu Trumla, kilka razy już coś tam nabajdurzyłam, ale wyleciało w powietrze wraz z przypadkowym klepnięciem klawiatury ratując domniemanych czytelników przed refleksjami wieku dojrzałego. Jednak dzisiejszego poranka potężny (... więcej)
Emma B., 6 september 2012
Okazuje się, że problematyczna praca daje więcej okazji do dyskusji, niż śliczniutka. Pod pseudo rysunkiem panoramy Wilna zrobiło się ciekawie. Miałam ochotę przy okazji podeprzecieć się autorytetem Andy Warhola, o którym coś tam wiedziałam i którego prace oglądałam na wystawie Amerykański (... więcej)