Poetry

Ananke


older other poems newer

12 march 2013

SEN

Nie  ma czasu, dat, terminów,
przeszłości ani przyszłości.
Jest tylko tu i teraz,
zakotwiczone między nami.

Od południa po północ
od wschodu po zachód,
wszystkie drogi i ścieżki,
kończą się i zaczynają u twoich drzwi,
spinają klamrą powrotów.

Szaro zielone niebo,
otula miękkim jedwabiem dotyku.
Nurzając się w niczym niezmącanym zbytku bliskości,
chłoniemy każdym milimetrem
tkliwość spojrzeń, żar dotyku, niebiańskość zapachów.

Pogrążeni w niemej rozmowie,
snujemy niekończącą się opowieść o świecie,
gdzie im więcej, tym mniej,
im bliżej, tym dalej.
 








wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1