Poetry

Ananke


older other poems newer

23 december 2013

W odcieniach czerni


Szarość warkoczem zapleciona z czernią,
wsiąka w ciało by przeniknąć wolę,
i krok po kroku staje się najemcą
wypłukując z barw spłoszone nadzieje.
 
W wymiętych słowach wielkie obietnice,
toczą się cicho na dno zapomnienia.
Niechciane prawdy trawią zaufanie
kolczastym splotem owijając trzewia.
 
Zwątlona  wiara zbroi się w arsenał
twardych pancerzy i niezłomnych myśli
i starą prawdę jak  pochodnię trzymam:
że: co nas nie zabije to nas wzmocni.
 
 






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1