Poetry

Garść Rispoleptu


older other poems newer

10 february 2013

Najlepszy okręt świata

Nudzi mnie świat normalności
tęsknię za psychiatryczną awangardą
gdzie każdy może być bogiem
greckim uczonym
mesjaszem
lub napoleonem

w domu jak na odludziu
nawet kot nie mruczy
a cisza w ścianach
doprowadza do obłędu

uzależniony od przyjaciół
z białej szpitalnej celi
czuję się jak na okręcie
z piracką elitą

lubię dryfować z nimi
w przestrzeni czasu
kocham ich za wrażliwość
i serca ze stali

ta mała ciasna łódź
bogatsza jest niż ziemia
z której szczury lądowe
atakują nas strzykawkami...






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1