Poetry

Sasza


older other poems newer

21 december 2017

Rozwój

Niewygodnie na duszy
W pięty uwiera uważność
Czujność ściska w pasie
I boleśnie prostuje plecy
Ryzyko trzęsie dłońmi
I chowa je w kieszeni niepoznaki
Chaos rozpycha sie łokciami
I znów jestem gdzie indziej

Chociaż znajomy fotel kusi spokojnym obumieraniem...






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1