Poetry

PaNZeT


older other poems newer

11 december 2013

Ciurlabajka, czyli Dżabersmok dla niezaawansowanych




Strzyło na grzbędźli grzelebiennej,
dujło i chujło cicholipiem,
aż zmierzłodupiem w wycipiennej
mrzeży zaślumpał dyl ciulipień.
 
Strzeż się o córko Dżaberłoka
i nie nadęchaj mu na one,
takoż nie ciulaj tam zmierzloka
w wodogrzmąciwia wyświrlonej
 
grzbędźli. Bo tam u mrzeży kurwołaka
wypękl, co wrócił z wypiździszcza
zrodził zmrolnego wypęklaka,
i w cicholipiu ma pieliszcza.
 
A ten rad by cię ugrądasić
dujnąć jak ćmonne zmierzłodupie.
Wypękla męćbą jest ciurlasić
- bacz, by nie zgrądzić w jego ściupie.
 
Wzdęchasz. Wżdy stąpiesz po grzelebie,
gdzie w cicholipiu grzbędźlą pindzi.
Mrzeżą Dżaberłok takoż ciebie
klumpie zaryćkać - nie kaj indzij.
 
Więc choć na grzbędźli strzą się chęchy,
odstąp grzelebu Dżaberłoka.
Strzą nie dla ciebie, a twe wzdęchy
to ściup i rozpizd jest dla smoka.
 
Wodogrzmąciwiem wzdęch poniesie
aż po wypęklne wypiździszcza,
by zaklępiwszy się w oblesie
wrócić i zmrolem chędożyszcza
 
opierdolasić i zmurchasieć,
kibić omęćnąć w zmierzłodupie.
Lepiejż ci pindro ochujasieć
niż być Dżaberla ciurlą w ściupie.







wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1