Poetry

smokjerzy


smokjerzy

smokjerzy, 20 may 2019

okno z widokiem na drzwi

mimo 
przebytej drogi
bolesnych odcisków na stopach
pamięci
mimo czasu dojrzewającego i gnijącego
jak owoc 
twarzy zatartych jak ślady
piaskowych przyjaźni
miłości zdawałoby się na wieki wieków
bez amen
mimo tych wszystkich
wytatuowanych mną
ludzi zwierząt roślin zdarzeń nałogów
myśli rzeczy bogów
śmietników
mimo 
łańcucha nawróconych oddechów
uświadomionej harówy krwi
śmiesznych i mniej śmiesznych łez 
z trudem trawionych pokarmów
obfitości potu spermy wina spowszedniałych słów
nadziei moczu wzruszeń
snów 
z których dobrze pamiętam
tylko jeden
mimo to
wyjdę tymi samymi drzwiami
którymi tu wszedłem
i tyle po mnie
najwyżej
 
przeciąg


number of comments: 8 | rating: 6 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 20 may 2019

empiria

szukając
znaczenia ust
w słowie pustka
ustaliliśmy
że słowa są nam 
niepotrzebne


number of comments: 4 | rating: 4 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 19 may 2019

naiwność

kto mówi 
o wielkiej wrażliwości poety
ten z pewnością nigdy nie widział
jak grzebie on w ranach boga 
przybitego 
do kartki papieru


number of comments: 9 | rating: 8 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 18 may 2019

frustracja

a gdyby
pominąć słowa
dźgnąć piórem w papier
oznajmić
oto jest kropka
w której uwięziłem
poezję
 
i mieć to z głowy
 


number of comments: 9 | rating: 7 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 16 may 2019

randka z wiosną

tak brzydko
maj mi na głowę płacze
( to ptaki pozbywają się sraczek )
nie śmiej się miła wiem
jestem łysy
twe paroksyzmy i rozkołysy
sprawiają
że moje serce krwawi
ech niewzruszona
dalej się bawisz
stoję przed tobą
w strumieniach gówna 
( nic się z tym wstydem nie da porównać )
wtem krzyk w mur twych uszu
ja pierdolę jeśli chcesz 
zabij
 
lecz parasolem
 
 
 
 
 
 
 
 
 


number of comments: 18 | rating: 5 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 15 may 2019

po drugiej stronie siebie

wyrąbał 
dziurę w czasie
wstawił w nią drzwi
zawiesił tabliczkę 
jeśli chcesz
pukaj
może nawet ktoś otworzy
uprzedzam jednak
że tam
podobnie jak tu
będziesz tylko sobą
albo nie
westchnął
to jest zbyt trudne
i zmienił napis
na
 
obcym
wstęp wzbroniony
 


number of comments: 8 | rating: 7 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 13 may 2019

opcja

odkąd pamiętam
słyszę podszepty własnego cienia
stań się mną
kusi
moje rany nie krwawią
w przeciwieństwie 
do twoich


number of comments: 9 | rating: 5 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 12 may 2019

rozwaga

gdy cisza
zaczyna być głośniejsza
od kobiety
mam tylko jedno wyjście
 
pokochać obie bezwarunkowo
nie mówiąc o tym
ani jednej ani drugiej
 
żeby się nie pozabijały
lub
co gorsza
 
nie dogadały ze sobą


number of comments: 9 | rating: 6 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 11 may 2019

rocznica

coraz ciszej
płaczą moje palce
gdy do ciebie piszę
matko
jednak wciąż
dosięgam cię
wszystkimi literami
 


number of comments: 6 | rating: 5 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 9 may 2019

myśli na luzie - ko(t)smos

"Gdyby było małe pomyślałabym - Jarek, ale jeśli wielkie, to chyba Kosmos..." *


to nie wina kota
że jego prezes jest tak mały
to wina prezesa
że jego kot tak wielki

*
Komentarz bosonogiej do mojego wiersza pt. koszmar


number of comments: 7 | rating: 4 | detail


  10 - 30 - 100  






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1