Poetry

joliana


older other poems newer

5 april 2014

odległ ość skonfigurowana

dawno z tobą nie rozmawiałam
miejsca w których jesteś widoczny
zostały za mną w starym świecie
pachnącym zbożem i łąką
po której łatwo było stąpać bosym stopom

mój czas przyspieszył
patrząc w szybę czerwonego autobusu
zastanawiam się czy nie byłeś tylko we śnie
bezkształtny lub widziany
z imieniem rozpoznawanym
przez większość siedzących tu ludzi
mieszanka pigmentu nazw wybranych dla kogoś
kto w tej chwili przyjmuje pasażera mijanego karawanu

dostałam jedno skrzydło i strach
boję się pustki
jeśli nie ma nic
nie dowiem się jak niebo przemieszczając światło
otwiera małe miejsce dla mnie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1