Poetry

Konrad Redus


Konrad Redus

Konrad Redus, 1 may 2012

starczy póki co

wracamy nad ranem
kap kap
dzień dobry nieszczelny kranie
dygocząca z zimna lodówko

merda ogonem puste mieszkanie
tonacja ścian łagodzi podskroniowe
kujące młotem ostatnie rozmowy

ignoruję próby połączenia
odrzucam jak żołądek tabletki na kaca
nachalność nocy bez zatrzymywania

nie wspominałem nic o kocie
a już na pewno o tobie
kaktus mi tu rośnie

na oknie


number of comments: 27 | rating: 22 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 29 april 2012

O/X

musisz iść ze mną
dziecko
dotkniemy obłoków

życie to wieczność
dla sekund lotu
trzasku kości
serc
musisz iść ze mną


number of comments: 16 | rating: 9 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 25 april 2012

pastor

jeśli będziesz dziś wymiotować
myśl o mnie
rozgrzeszam cię w proteście
przed zniesławieniem dobrego imienia

dobrego przyjaciela
starego jak świat
brodatego starca na peronie obok
zatraconego w karmieniu gołębi

on grywał w szachy z papą smerfem
ćma barowa
zapluty jak my wszyscy
na podobieństwo i obraz

sponiewierany dziad
żyd proszący o grosz stare wdowy
niemy krzyk z obrazu munha
człowiek bohomaz


number of comments: 21 | rating: 14 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 24 april 2012

hard rock cafe

wręcz wgapiam się w ciebie
cycki pod szyję podciągnięte golfem
słodka idiotka za rum z colą
puchnę gdy ssiesz słomką
nie ocierasz ust
pozwalasz kostkę lodu scałować do whisky

tylko whisky pije się bez lodu
dobrze schłodzony
dwudziestoletni interes
aktualnie wolę to co na ekranie


number of comments: 21 | rating: 8 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 24 april 2012

* * *

gra warta tarła
syrena rozpasana
prze śliska sprawa


number of comments: 20 | rating: 14 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 24 april 2012

wczorajsze jutro czyli bez happy endu

zjadamy przestrzeń
wolne pomiędzy
konsumenci generacji pecetów
to daleka przeszłość
my stanowimy prawdziwie późny holocen

bracia mniejsi siewcy terroru
pokrzywdzeni przywilejami
zgwałcą w słusznej sprawie
zliżą sól gościnnej ziemi
w imię wszelkiej tolerancji
pozjadamy się wzajemnie
gdy zbraknie przestrzeni

trójkolorowi
nienawróceni


number of comments: 8 | rating: 4 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 19 april 2012

strażnica

historia mogła zdarzyć się i tobie
zdarza się co dzień
w pociągu znajduję broszurę
okładki zerwane
ktoś głową ruszył i kart treści stolcem nie zbezcześcił
pozornie
historia judasza wydaje się być brudna
cuchnąca zdradą z otchłani
w którą o zdrowych zmysłach się nie zapuścisz

a miłość nie zna złego


number of comments: 7 | rating: 13 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 18 april 2012

spokój jest kłamstwem

kruszę kajdany
zwycięstw potęgą
siłą prawdziwą przez namiętność
wyzwalam się z mocy wszechwiedzy
byłem i będę

---
z cyklu: Akademia Ciemnej Strony


number of comments: 4 | rating: 7 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 16 april 2012

jestem sobie chłopiec

ojciec kazali
zielony mundurku
chwyć majdan i gnaj do dziadka
tylko nie zbaczaj z drogi
w autobusie dopadną cię korki
w dzielnicy zbirów hodowane do walk szczury
a ścieżkę za więzieniem kolonizują jadowite mrówki
i jeszcze te kurwy wszawe na rogach ulic

ruszyłem
traktem żwirem wysypanym wzdłuż szrotu
parkiem alejki jegomościa w meloniku
miedzą plantacji jedwabników
kołującym jastrzębiem znacząc azymut

już w progu zrozumiałem sens wypuszczonych gołębi
teraz ty co okiem słońca z trójkąta chmur łypiesz
i mnie odbierz życie


number of comments: 25 | rating: 21 | detail

Konrad Redus

Konrad Redus, 15 april 2012

już wolę explorera

trzymajcie kciuki
prace trwają
przywrócę Chrome do życia
w pogorzelisku złości znajdzie truchło liska


number of comments: 9 | rating: 7 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1