Poetry

Yaro


older other poems newer

12 may 2013

motyle nie umierają

chciałem
cię kochać ciepłą nocą
w ramionach trzymałem cały świat

odeszłaś

w sercu puste miejsce wypełnił ból
w żółte koperty spakowałem uśmiechy
samotność zagościła w czterech ścianach

przy kominku przykucnąłem pijany od myślenia

duchem nieobecny słyszę twój płacz
po latach znów witam cię w progu
wiedziałem nadzieja nie umiera
warto żyć mimo toczącego się czasu






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1