Poetry

Yaro


older other poems newer

17 september 2013

myśli gołębie

gdy zawołam myśli
jak gołębie z dachu
sfrunął wydziobią wyczyszczą
gruchaniem uspokoją nerwy  słabe

słowa nie mieszczą się w ustach
wolna głowa
głowa pusta
jak kapusta
twarda i nadęta

gdy zawołam ciebie
rzucisz wszystko
przybiegniesz
bo nie wiesz
jak kocham
niespokojne spojrzenie

myślę sobie myślę o tobie
wiernie czekasz
płyną dni ukradkiem
nadejdzie chwila
nadejdziesz
jak ja nadchodzę
jeszcze brodzę w myślach po kostki
z gołębim sercem wyskoczę






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1