Poetry

Yaro


older other poems newer

11 april 2014

odeszłaś

kiedy mi to przejdzie

odeszłaś jak nie powinnaś
zostawiłaś w sercu puste miejsce
jak kwiaty bez wody
uwiędłe matowe bez szansy na egzystencję

poezja rozrywa mnie na strzępy

czekałem na ciebie tyle lat
w szufladzie nasze pożółkłe zdjęcie
na plaży objęci
fale zastygły w miejscu
piasek pieścił stopy

pozostałem obojętny
jak w szklance woda z czasem mętny
nasze szczęście prysło mydlany los

padał deszcz zalany łzami
załamywał ręce bez pożegnania

odjechałaś w swoje ścieżki

w ręku pozostał mi twój szalik
na stoliku żółte koperty

zmieszany wróciłem do czterech ścian
drzwi otworzyła mama
w oczach jak diamenty widziała moje nieszczęście

 

 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1