Poetry

Yaro


older other poems newer

1 may 2014

wszystko się zmieni

gdy lasy przestaną szumieć
przemówią w rzekach kamienie
zapadną się góry a równiny jak szczyty
wzniosą ramiona ku niebu

miłość zawsze będzie miłością
ludzie nie będą już kochać
wojna spowije ziemię
osaczeni jak gołębie w klatkach
kat przyjdzie uśmiercać natchnienie

wiele wody upłynie gdy stanie człowiek na nogi
czas się opamiętać
zapiąć brązowy pas stanąć na baczność
w zębach z rozkazem gnać po sygnale

rzeki zbroczone krwią niewinnych istot
jak dzikie zwierzęta spłoszona moja dusza
cierpi w głowie zamęt kumulują myśli ciężka głowa
nie mam siły tak biec na oślep w ciemnej uliczce

z wiatrem jak zając chowam się pod kołnierzem
szkoda że bóg o nas zapomniał dał wolną rękę






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1