Poetry

Yaro


older other poems newer

23 may 2014

dom to ty

gdzie mieszkają myśli tam świtem stąpam po ścieżce
odnaleźć pragnę klucz miłości do  serca
ptaki oznajmiają kierunek drogi  dobrze zmierzam

zaklęte słowa na ramieniu pasek z torbą zwierzeń
czuję  zapach bicie delikatne powiek gdy mrugałaś
na rzęsach tusz rozmył deszcz biegłaś na stację
zobaczyć czy mnie tam nie ma wskazówki szukam
odnajdę ciebie jak ty szukasz nadziei wiary w życie obok siebie

razem rozpoczniemy wędrówkę brzegiem nieba
krawędzie piaszczyste czysta woda obmyje troski
cóż nam potrzeba kubek wody kromkę chleba
dzieci by rosły zdrowo jak w ogrodzie drzewa

gdzie mieszkają myśli tam świtem stąpam po ścieżce
odnaleźć pragnę klucz miłości do  serca
ptaki oznajmiają kierunek drogi chyba dobrze zmierzam

zaopiekuj się domem zarobię na spokojne chwile
przepłyniemy oceanem życia nad wodospadem
spoczniemy w miejscu marzeń by kości nasze się nie szukały






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1