Poetry

Yaro


older other poems newer

7 october 2014

depresja

czerń wkrada się jak sen
biegunem cienia kroczysz

na linie nad przepaścią
na krawędzi ciemnych myśli

jak przeraża szary dzień
gdy nie możesz się cieszyć

gonią myśli w bezsensie
czekasz
w oknie godzinami
może przejdzie obok

nie cieszy urok dnia jesieni
wypalony jak papieros
kawa nic nie wnosi nic nie zmienia

przy życiu trzyma nadzieja
chore myśli kuszą
nie masz wyjścia
rób krok za krokiem

czeka
za horyzontem nagroda
czeka radość
trzymaj ster mocno
życie cię kocha

omiń ten stan  złam jak słabe gałęzie
raduje się dusza unosi biciem serce






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1