10 february 2015
na samym dnie
odeszłaś gdzieś
zgubiony nocą klucz
zabrałaś niedokończone zdania
nie odwiedzę nie zobaczę smutnych oczu
skończył się twój dzień
szklanki szkło jasny błysk na dnie liście herbaty
smak słów czuję w uszach
szeptałaś mam już dość
jest źle gdy ciało słabe
odczuwam obecność
jesteś tu jak innych tysiące dusz
nie ma dna na samym spodzie
to łzy gdy kochamy
osad rozmowy na czerwieni ust
wtopiony w serca miłość jak cierń