Poetry

Yaro


Yaro

Yaro, 7 march 2017

całe życie

budowałem dom przez całe życie 
stwarzałem spokój przy kolacji 
 
mury runęły cegła po cegle
czerwone serce 
z gałązką w ręce 
 
nie ma nas 
nie ma dla nas nieba
uciekasz w dal 
ja kaleka nie dam ci szczęścia 
 
słowa jak rzeka 
udajemy że jest wspaniale
 
powiedziałaś 
prawda to okrucieństwo 
oszalałem


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Yaro

Yaro, 27 january 2017

co leży

namaszczone usta poety
co do cnoty niestety 
nie dałby ręki uciąć 
oddany uciechom 
szaleje myśli huragan 
 
pokreślenia słowa
kropki 
rysunek Hitlera 
po co do cholery
 
pisze 
jeśli życia nie przekreśli
 żony nie zmieni
przecież żona to nie rodzina
jedynie syn
 
wypija wszystko co kręci
nawet wodę po kolędzie


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Yaro

Yaro, 28 august 2016

w pamięci

pozostawiony  jedynie dno
 
 pamięci
dotyk ust
zapach tanich perfum 
 
pamiętam
smak  czerwonego wina
jak krew
 
echo muzyki
odbitej od blaszanego daszku
na przystanku 
 
dyskoteka  gra
 mnie coraz mniej
na Ziemi
bez ciebie zdycham
za wiejskim sklepem
szkło w rękach
na dnie łez kropelka
 
rzadko czuję 
się potrzebny 
przecież ja
to nie nóż do konserwy
oparty o płot szczam 
na wszystko
 
nie liczy się noc
bez czułości  dłoni 
nie zliczę 
 zgrabnych  słów
które płyną w moich uszach
 perfekcyjnie opanowałem
 wolny stan
aż żal


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Yaro

Yaro, 25 august 2016

jesteś wariatką

dzień  inny jak każdy
a ty
kręcisz się wokół  sklepowych wystaw
pełno masz butów
w szafce w przedpokoju
 
mało ci
wszystkiego za mało
robisz zapasy na całe lato 
 
z której strony nie patrzeć
jestem zerem do potęgi
 
witasz mnie w progu 
obmacujesz obojętnym wzrokiem
mówisz że musisz już iść
że pies wyprowadza cię czasem
na spacer wokół starej kamienicy
 
smycz na szyi świadczy że jesteś wariatką
jak tu nie pić zadowolę się ćwiartką


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Yaro

Yaro, 3 august 2016

dlaczego Adamie

zadajesz pytanie
-dlaczego pijesz Adamie?
-Ewo piję z żalu za utraconym Rajem 
-mam dość twoich narzekań 
 ziemskich marzeń 
tępych seriali 
niemądrych koleżanek
 
jak w nierealnym świeci 
nie śmiem myśleć o kobiecie
 
rano gdy do roboty wstaję  za karę
mogłem leżeć pod drzewem
jeść banany
na jabłka narzucić embargo 
z węża zrobić sandały
 
nie wiedząc co znaczy biedny a co bogaty
 
wystawiłaś na ziemi cennik zmuszając do pracy


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Yaro

Yaro, 2 august 2016

rzeczywistość

wmówili że jesteś potrzebny
całe dni wypełnia ciężka praca
ponuro rysuje się rzeczywistość
 
tak naprawdę buduję sobie grób
coś gorszego od lęków i strachu
w kotle piekła nie czuję smrodu 
zawsze śmierdzi siarką
wystarczy wyjść na miasto 
 
suną auta jak sanie w korowodzie
po kilkadziesiąt koni na skrzyżowaniach 
reklamy sztuczne światła nocy oślepiają
nie ma spokoju 
 
muzyka ogłupia śledzą mnie przepowiednie
wypełnione zawsze po nigdy przed 
 
nie umiem nie potrafię naprawić 
wybaczyć win nie umiem mówić szeptem 
by nie zburzyć ciszy pokoju
 
w nim duży telewizor 
gapię się całymi dniami do późnej jesieni
wzrok słaby ale słyszę więc jestem na fali
 
rzeczywistość 
widzę zaplanowane moje życie
harówa od świtu do rana na cztery zmiany dwa etaty 
 
w domu 
nie ma mamy nie ma taty


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Yaro

Yaro, 20 july 2016

lubię toleruję

tęcza tolerancja 
za rączki małe oderwane od zabawek
ciągną w ciemne korytarze 
dotykają w zakazany owoc
nie mówiąc nic nikomu
 
smutne dni i długie lata
zatopiony w pamięci czarny kryształ
ktoś zabił w tobie dziecko
 
lubię toleruję
gdy geja pedofila torturuję
przypalają prętem białym od temperatury 
w miejscach gdzie rodzi się mniemanie o miłości
bój się gdy ujrzysz mnie w kapturze 
wściekłe oczy zaciśnięte zęby
bój się zasnąć zbudzę cię
przypomnę wszystkie dni
 
szanuję Boskie Prawo
 
nie mów mi że nie chciałeś
nie ma usprawiedliwienia 
wpierdol


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Yaro

Yaro, 20 july 2016

idź w pizdu

zegar idzie
idź w pizdu
terminy umowy kredyty 
po chuj mi to 
wkręcony mówią pracuj
ale po chuj
 
i tak dadzą ci jeść
przecież człowiek równa się pies
może nawet mniejsze prawa ma
bar mleczny żywi takich podobnym ptakom 
 
udam że mam deprechę lub schizofrenię
dadzą rentę kochanie się ustawimy
będę zbierał złom 
odłożymy na podróż wokół świata
 
 na razie tymczasem
wkurza mnie szef czasem codziennie

wszystko wywrócone na lewą stronę
 obie skarpetki obie lewe
dość wyzyskiwania dość zarabiania
 
rozczulony idę
idę panie po zapłatę 
na nowy za miasto wypadzik 


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Yaro

Yaro, 19 july 2016

styl reggae

jednak żyję tylko przy tobie nie umieram 
chyba jasne piwo trzasnę 
z kieszeni wyciągam skręta
wciągam dym prosto w płuca 
wydmuchuje energetyczne słowa 
 
kontroluję panuję i oddycham tobą
w soboty bez ciebie
jestem inną osobą
jestem samotny
jestem nie sobą 
 
wróć jak bumerang
nigdy nie porzucona
twój uśmiech pełen energii
 
razem tworzymy kosmos
z instrukcja obsługi
klucz francuski klucz ruski 
klucz łabędzi zbłądzi 
Niebo pełne powietrza
z miłością mieszam
 
idziemy przez życie potwora
naśladujesz Scooby-Doo
ze śmiechu konam


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Yaro

Yaro, 19 july 2016

mam problem

mam problem
a życie toczy kołem świat
zapalony papieros
nie jest modny
elektryczny ezoteryczny 
szpan
obciśnięty w rurkach
pasek najlepiej tęczowy 
upadam przed Bogiem 
On rozumie co chodzi mi po głowie


wydarty jak kartka z zeszytu 
uczyłem się nie najgorzej 
choć mówili stać cię na więcej
mi uciekał czas
zbuntowany topiłem u-boty w kuflu z piwem
koncerty bieg po mieście zmęczył mnie


number of comments: 0 | rating: 0 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1