Poetry

violetta


older other poems newer

1 may 2015

Poranek we mgle

Lubię o poranku budzić się, 
oddawać serce, rozgniatając puch w dłoniach,
co do drobinki, oddechu.
A ty ciepłym woskiem sklejasz drzewa,
nakrywam usta i całuję długo.
Mam ochotę na czułość,
na kawę z mlekiem, słodki chleb z malinami.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1