Poetry

Domi


older other poems newer

25 may 2010

Prawo bytu

W złotych ramach obrazu zastygam na chwilę To
jednak lustro Muzealny maraton
Serpentyny schodów Z dołu na górę W
zwolnionym tempie przegląd osiągnięć cywilizacji
Naszej cywilizacji Przecież innej nie ma Czarna
dziura czasów pochłonęła wszystko Dwieście lat temu
zdjęłabym te buty Nie byłyby jeszcze wymyślone
Sznurówki służyłyby do wieszania ludzi Takich
tapet nikt dziś nie bierze na serio
Korytarze spojrzeń krzyżujących się równolegle Nie
dziwi absurd Takie czasy Sami sobie odkryć musimy
prawo bytu






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1