Poetry

Atanazy Pernat


older other poems newer

20 may 2025

NIE ODBIERAM TELEFONÓW PO LATACH

jesteśmy nadwrażliwi na wiatr
i na otwierające się rany
ale nasze kości da się jeszcze poskładać
przecież robimy to za każdym razem
nie moje rocznice
nie moja pamięć
jesteśmy nadwrażliwi na dotyk
bo może nas pałamać
spójrz jak nad dachami budynków zmierzch
słońce zachodzi krwią w naszych żyłach
łzy rozpływają się w deszczu
to nie jest mój dramat i trochę mi zajęło
zanim to zrozumiałem
teraz możemy iść
nie odbieram telefonów po latach






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1