Poetry

Teresa Tomys


older other poems newer

29 february 2012

aksamit



 
spadają pod
nogi lepkie kwiaty
starego kasztana
idę
kleją się do
stóp bosych o poranku
w cieniu drzew spokojnie usnąć
wtulona słucham
ciszy 
zanim okaleczy mnie 
szorstka treść twoich słów 
rozwiane przez wiatr białe płatki
są takie delikatne.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1